sobota, 6 października 2012

Hey, I love U.

Cześć Wszystkim! Ale wcześnie do Was piszę, a powód jest taki, że nie mogłam spać, zasnąć, więc postanowiłam zrobić coś korzystnego i napisać :) Z góry przepraszam za moją nieobecność na blogu (ponownie), lecz czasami mam wrażenie, że dodawanie moich postów jest dla Was męczące i jesteście tylko dlatego, żeby być. Wiem, że wyrzucanie z siebie żalów na blogu może Was nudzić i czasem to przeczytacie, a czasem nie. Dlatego postanowiłam pisać raz w tygodniu. Nadal jestem chora, ale chodzę do szkoły :D Klasa daje mi naprawdę wielkie szczęście, czas mi szybko płynie. Jest wiele śmiechu, zero ubliżania. Cieszę się z tego, bo gimnazjum nie było takie i ludzie również. Wyzywali Cię za byle co, a tu proszę, takie miłe zaskoczenie. Dogaduję się ze wszystkimi. A nawet wczoraj dwie koleżanki z klasy u mnie były. Wiecie, na początku się bałam, że mnie obgadają czy coś po tej wizycie, ale szybko przekonałam się, że to są świetne dziewczyny i nie zrobią czegoś takiego. Prędzej nagadały by komuś za plotki na mój temat :D. Cały ten tydzień byłam zwolniona z wszelkich odpowiedzi, ale podjęłam się pisać kartkówki z niemieckiego (dostałam trójkę), kartkówki z matmy (tu nie miałam wyboru, zrobiła niezapowiedzianą z lekcji na których mnie nie było za zachowanie klasy - kochana wychowawczyni) i sprawdzianu z angielskiego ( nie wiem co dostałam). Dodatkowo pisałam klasówkę z niemieckiego, która nie była, aż taka trudna na jaką się wydawała. Pani nam specjalnie dała mało zadań, byśmy mieli więcej czasu na pomyślenie i zastanowienie. Dobra, dosyć o szkole. Co u Was słychać? Jak mijają Wam dni w szkole/bez szkoły? Mam gorącą prośbę - polećcie mi jakąś książkę bo zwariuję :D


A na blogu ponownie zdjęcia Kasi :D

21 komentarzy:

  1. fuj fuj fuuuuuj niech KAsia rzuca te petyyyy! :P
    ja tam lubię czytac co piszesz :) ciesze się, że masz dobrą atmosferę w szkole :) to najważniejsze, żeby wszyscy się dogadywali :)
    u mnie nic nowego... za chwile ide do pracy i ciężki dzien przede mną bo mamy pokaz mody... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bez wybaczenia, zielona mila, anioły i demony, spalona żywcem ;d

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne zdjęcia! co do książek podpisuje się obiema rękami o nogami pod propozycjami Jeannette :D Spalona żywcem - świetna książka.
    + cieszę się, że Ci się układa. widzisz, znalazłaś dobre koleżanki, które Cię akceptują taką, jaką jesteś. nie zaprzepaść tego i dbaj o to :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie nienawidzę jak ktoś pali :O. Ale zdjęcia wyszły fajnie ^^
    Ja piszę posty tylko w weekendy bo w tygodniu nie mam czasu.

    OdpowiedzUsuń
  5. a Ty co myślisz o studniówce?

    OdpowiedzUsuń
  6. mhm. rozumiem. no to widzisz, czy od dawna o niej marzyłaś, a ja od dawna nie chcę na nią iść. czyli wychodzi na to samo :P

    OdpowiedzUsuń
  7. kochana gruby to jest sweter na zime! jeśli mówisz o sobie to mów, że jesteś puszysta :) tak ładniej ;)
    i bardzo dobrze, że Ci nikt nie docina - mieliby ze mna do czynienia :D:D:D a tak poważnie to akceptacja w środowisku jest bardzo ważna :)
    kochana wiesz co? jak chcesz o czyms pogadac...czymkolwiek to pisz smiało do mnie maile ;) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie ładne zdjęcia ! Ja polecam Weronika postanawia umrzeć.! ;-)
    Zapraszam. ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. no zobaczysz jak Ci się wszystko ułoży :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cześć. Jestem Avalon.
    Na twojego bloga trafiłam przypadkiem i zafascynował mnie.
    Zapraszam też do mnie i jeśli ci się spodoba to zaobserwuj. ;**

    http://blog-avalon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej ;D
    Fajny blog - na pewno będziemy wpadać częściej ;P
    Jeśli chcesz wpadnij do nas ;D
    Za każdy komentarz obserwacje, wejście na pewno się odwdzięczymy ;)
    xoxo
    Simple Girls

    OdpowiedzUsuń
  12. kochana to nie jest obarczanie mnie czymkolwiek! zabraniam Ci tak mowic :) ja lubię wysłuchac i pomóc w miarę możliwości więc śmiało jak będziesz miała jakis problem - pisz :) a jak Ci minął dzionek?

    OdpowiedzUsuń
  13. No gimnazjum jest zbiorowiskiem debili płci męskiej którzy w tym wieku przezywają największy okres dziczenia w swoim życiu. A my biende normalne kobiety które jesteśmy o parę lat do przodu musimy to tolerować :D Aczkolwiek niektóre dziewczyny tez są dość zacofane ;p I założę się ze teraz w klasie masz mniej chłopców niż dziewczyn xD

    Niemiecki to złooo :D

    Masz zaje*stą koszulę <3

    i białe conversy??

    OdpowiedzUsuń
  14. no chyba Cie uduszę! :P kochana wierz mi, że nie będzie to dla mnie ciężarem :) nie siedzę w sieci 24/7 więc może od razu po minucie nie będę w stanie Ci odpisac ale odpiszę napewno :) nie zakładaj z góry negatywnego rozwiązania tej historii ;) uwierz w siebie! :*

    OdpowiedzUsuń
  15. aaa... to ja też. przychodzę ze szkoły i śpię, potem wstaję, ogarniam się na trochę i znowu idę spać. to przez jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja mam jedyną rozrywkę jak puszczą jakiś fajny mecz, wtedy mam dla czego żyć! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. też kocham piłkę ręczną. mecze reprezentacyjne oglądam prawie wszystkie, ligowych mniej, ale odkąd byłam na meczu z Vive Kielce jakoś bardziej mnie to wciągnęło :D

    OdpowiedzUsuń
  18. wybacz, nie wchodziłam na bloga :)
    Piekary Śląskie :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ja bardzo lubię Bogdana Wentę i Szmala, dlatego poszłam na ten mecz :D

    OdpowiedzUsuń
  20. no okej, przecież płakać z tego powodu nie będę :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze :)
Jeśli zdecydujesz się obserwować - poinformuj w komentarzu :)